Granat Skarżysko jest jednym z najstarszych klubów Kielecczyzny.Oficjalną datą powstania jest rok 1928, ale źródeł należy upatrywać kilka lat wstecz. Powstająca Państwowa Fabryka Amunicji spowodowała sporą migrację ludności do Skarżyska. Pracownicy, szczególnie w miesiącach letnich często grywali w piłkę na okolicznych łąkach, a składy drużyn kompletowali właściciele piłek. Naprędce organizowane zawody sportowe zaczęły przyciągać starszych pracowników, którzy do Skarżyska przybyli z większych miejscowości jak Warszawa, Łódź, a pragnęli również mieć styczność ze sportem. Z ich inicjatywy w październiku 1927 roku powstały koła sportowe: pierwsze przy stowarzyszeniu robotniczym "Promień" i drugie z inicjatywy pracowników umysłowych ze stowarzyszenia "Ognisko". Oni to w październiku 1927 roku w obecnym Zakładzie Chemicznym utworzyli koło sportowe "Elaboracja". Już kilka miesięcy później, wiosną 1928 roku do koła sportowego "Elaboracja" należało 140 pracowników. Ze względu na fatalną sytuację finansową podjęto próbę rozszerzenia działalności na całą PFA. Zmieniono nazwę z "Elaboracja" na "Granat". Podczas walnego zebrania prezesem został inż. Władysław Pacak. Bardzo szybko, bo już 22 m aja 1928 roku doszło do formalnego połączenia "Granatu" z "Promieniem".
Najtrudniejsze w funkcjonowaniu nowego klubu były pierwsze lata, kiedy to zawodnicy i działacze własnymi siłami tworzyli od podstaw bazę sportową, a pomocy finansowej ze strony dyrekcji PFA nie było żadnej. Pomimo tego w Granacie funkcjonowały sekcje: piłki nożnej, bokserska, gier sportowych, lekkiej atletyki, kolarska, strzeleckie, tenisowa, hokejowa i gimnastyczna.
Przełomowym momentem dla działalności Granatu było przekazanie przez Spółkę Akcyjną "Ekonomia" i jej prezesa Jakiela placu przy ul. Legionów, gdzie do niedawna funkcjonowała Fabryka Obuwia "Fosko". Na tym terenie urządzono boisko do piłki nożnej, siatkówki, koszykówki, kort tenisowy, bieżnię i skocznię. Zimą na części placu urządzano lodowisko do gry w hokeja.
"OSTRY" START PIŁKARZY
Sekcja piłki nożnej zalegalizowana została w 1929 roku i już rok później Skarżysko świętowało zdobycie mistrzostwa klasy C. W 1932 roku Granat wywalczył mistrzostwo klasy B i awansował do klasy A. Trzon zespołu z tych lat tworzyli: Zep, Bęben, Karpeta, bracia Duczyńscy, Stefan Kotwica, Tomasz Urban, Mirosław Mirkowski, Marian Kotliński, Stefan Pawlak, Franciszek Kaczmarek, Wacław Kołodziejski, Marian Ziółek, Eugeniusz Przybył i inni. 11 czerwca 1933 roku jedenastka Granatu pokonała radomską Broń aż 5:0, a w annałach sprawozdawców sportowych można przeczytać: " Gracze Granatu górowali zdecydowanie nad przeciwnikami i mecz ten zasłużenie wygrali".
Sekcja piłki nożnej była najliczniejszą i najbardziej popularną w Granacie. Systematycznie trenowali trampkarze i juniorzy, tworząc zaplecze pierwszej drużyny, do której jednakże nie było im się łatwo dostać. Zarząd posiadał fundusze i pomoc działaczy z kierownictwa zakładów i mógł sobie pozwolić na kaperowanie wybijających się zawodników z innych klubów. Doskonała gra przyciągała na stadion komplet widzów, którzy mieli nie lada atrakcję, mogąc oglądać w akcji czołowe drużyny ówczesnej Polski, jak: Polonia, Warszawianka, Garbarnia, Cracovia, Wisła, Warta.
W 1938 roku Granat obchodził jubileusz dziesięciolecia, który piłkarze uczcili dwoma spotkaniami z KS "H. Cegielski" oraz z KS "Olsza" Kraków.
O sile piłkarzy Granatu może świadczyć fakt, że seniorzy systematycznie wygrywali rozgrywki Ligi Okręgowej Warszawa Podokręgu Radomskiego. W ich ślady szli juniorzy, którzy również zdobyli mistrzostwo Podokręgu. Droga do tych sukcesów prowadziła przez pokonanie i dziś istniejących zespołów, jak KSZO Ostrowiec czy Broń Radom. Wyniki spotkań towarzyskich Granatu z czołowymi polskimi drużynami zaskakiwały sportową Polskę. Szczytowym punktem przedwojennej kariery było dojście do finału o awans do PIERWSZEJ LIGI. Mecz ten zakończył się skandalem. Do przerwy Granat prowadził 2:0. W przerwie spotkania działacze rywalizującego klubu "rozmówili się" z trzema piłkarzami Granatu i efekty były szybko widoczne. Trzej piłkarze Granatu jawnie asekurowali atak przeciwnika a przed bramką wystawiali piłkę do strzału. Publiczność była zszokowana a pozostali zawodnicy bezradni. Granat przegrał 2:3 i marzenia o awansie do elity prysnęły. Szybko wyjaśniło się, że trzej zawodnicy sprzedali mecz za 800 zł. Kres działalności Granatu przyniosła wojna we wrześniu 1939 roku.
Granat lata trzydzieste
WSZYSTKO OD NOWA
Po sześciu latach wojny, w Skarżysku i Zakładach Metalowych rozpoczęła się odbudowa. Z różnych zakątków kraju i Europy powoli zjeżdżali się zawodnicy i działacze Granatu, z marszu niejako zaczynając działalność sportową. Już w sierpniu 1945 roku mecze piłkarskie oglądało po 3 tysiące ludzi. Rok później Granat, występując w klasie A (najmocniejszej w województwie) zdobył tytuł wicemistrza okręgu, ulegając jedynie kieleckiej Tęczy. W 1947 roku ponownie wicemistrzostwo okręgu dia klubu z Rejowa. Granat dopiero zbierał siły do wielkiego skoku.
W 1952 roku Granat (od 1950 roku przez 5 lat pod nazwą Stal) rozpoczyna batalię o II ligę. Po zdobyciu pierwszego miejsca w grupie IV, w grupie finałowej najtrudniejszym rywalem był GWKS. Granat u siebie wygrał 6:2 ale w Kielcach najzupełniej niespodziewanie uległ 0:2 i musiano rozegrać trzecie, decydujące spotkanie. Na neutralnym boisku w Starachowicach Granat wygrał dopiero po dogrywce 3:2. Ostatnim rywalem na drodze do II ligi był Włókniarz Radom. 9 listopada 1952 roku w Skarżysku w obecności 10 tysięcy widzów Granat wygrał 1:0 po nerwowej grze. Na rewanż do Radomia pojechało 3 tysiące kibiców ze Skarżyska i opłaciło się. Granat wygrał 5:1 i awansował do II ligi!!! Najlepsi zawodnicy z ówczesnej drużyny to: Henryk Lelonek, Tadeusz Sadza, Stefan Szlezynger, Mieczysław Podośka, Tadeusz Kozak, Mieczysław Filipowski, Stefan Żyła, Henryk Derlatka, Stanisław Kapralski, Jan Jóźwiak.
Radość z awansu do II ligi trwała krótko. Zimą 1952/53 zarząd PZPN przeprowadził reformę rozgrywek ligowych i w efekcie Granat znalazł się w III lidze międzywojewódzkiej (łódzkiej).
MOCNY TRZECIOLIGOWIEC
Pierwsza runda rozgrywek (grano wówczas systemem wiosna - jesień) nie była zbyt udana dla Granatu. Porażka 0:2 ze Starem w Starachowicach i remis 3:3 z LZS Orlicz w Suchedniowie nie nastrajały optymistycznie. Trzecie spotkanie z byłym drugoligowcem, Unią Piotrków Trybunalski i wygrana 2:1 (bramki: Bogdan Rakowski 2) przywróciło nadzieje na to, że Granat Skarżysko ponownie walczył będzie o drugą ligę. Zadanie niebywale trudne, bo rywalami były drużyny zdegradowane po reformie z II ligi: Ogniwo Częstochowa, Spójnia Tomaszów Mazowiecki, Włókniarz Radom, Widzew Łódź czy wspominana Unia Piotrków. Lokata w środku tabeli nie była zła, lecz kibice słusznie twierdzili, że Granat stać było na więcej. W ówczesnych czasach jednak Granat był klubem bez porządnego własnego boiska i zaplecza treningowego. Atutem Granatu była własna, utalentowana młodzież.
3 sierpnia 1953 roku kibice piłkarscy ze Skarżyska obejrzeli arcycie-kawy mecz towarzyski z pierwszoligowym Górnikiem Zabrze, zremisowanym 1:1 (bramka: Miernik). W Granacie zagrali: Długosz (Lelonek), T. Sadza, Żyła, Szłezynger (Podośka), Derlatka, Jóźwiak, Pietrzak, Kapralski, Kozak, Miernik, St. Sadza.
W 1955 roku Granat zajął w III lidze 8 miejsce, mając za rywali takie drużyny jak: Stal (Broń) Radom, Włókniarz Pabianice, Gwardia Kielce, Star Starachowice, Włókniarz Zduńska Wola, Start Łódź, Lechia Tomaszów, Kolejarz Łódź, Włókniarz Zgierz, PTC Pabianice, Sparta Kazimierza Wielka, Radomiak Radom i Concordia Piotrków. Najczęściej występujący piłkarze to: Tadeusz Sadza, Stefan Żyła, Derlatka, Pietrzak, Długosz, Szczypiński, Lelonek, Kapralski, Stefan Sadza, Świętek, Malik, Rakowski, Miernik, Burzyński, Frydman, Zasada, Kołodziej, Przybylski, Suligowski, Kamiński, Jóźwiak, Szewczyk, Stępień i Wątora.
W latach pięćdziesiątych Granat był jedną z najsolidniejszych drużyn III ligi. W poszczególnych latach zajmował miejsca: 1953 - 4, 1954 - 5, 1955 - 7, 1956 - 6, 1957 - 4. W sezonie 1958 kibice Granatu liczyli na zwycięstwo w III lidze i skuteczną walkę o awans do II ligi. Był to rok jubileuszu trzydziestolecia klubu. Jeszcze przed sezonem typowano I skład: Paczkowski, Długosz - Sadza, Derlatka, Kołodziej, Przybylski -Żyła, Brzozowski, Kucewicz, Smulik, Banaczkowski, Wojciechowski, Nowak, Sieczka, Zawadzki, Rakowski, Biernacki. Trenerem byl Józef Miller,były piłkarz łódzkiego Kolejarza. W rozgrywkach Granat grał wyśmienicie, gromiąc kolejnych rywali. Decydujące o pierwszym miejscu spotkanie rozegrane zostało w Radomiu z tamtejszą Bronią i Granat wygrał 2:1 po golach Derlatki i Sieczki. Granat mistrzem III ligi, a przed nim barażowe spotkania o II ligę!!!
PRZEGRANA BATALIA
,,CHUDE" LATA SZEŚĆDZIESIĄTE
Spadek z III ligi osłodziło wcześniej spotkanie towarzyskie z Górnikiem Zabrze, rozegrane w ramach obchodów jubileuszu czterdziestolecia klubu. Na rejowskim stadionie kibice futbolu mogli zobaczyć takie sławy jak Hubert Kostka, Stanisław Oślizło czy Włodzimierz Lubański.
W kolejnym mezonie Granat wywalczył wicemistrzostwo ligi okręgowej, zaś zarząd klubu zmienił politykę kadrową, żegnając się ze starszymi zawodnikami z zewnątrz, a wprowadzając do zespołu własnych wychowanków. Już w 1972 roku kibice zobaczyli w składzie I drużyny następujących młodych graczy: Seweryn Dejworek, Jacek Miernik, Waldemar Ozan, Andrzej Korzeniowski, Andrzej Frąckiewicz, Andrzej Sławiński, Kazimierz Zyszczyński, Tadeusz Jarosz, Czesław Gluza, Tadeusz Leszczyński, Zbigniew Gajewski, Zdzisław Białek, Mieczysław Karpeta, Mirosław Węgierek, Czesław Winiarski, Sławomir Niziołek, Andrzej Madej. Prowadzenie drużyny powierzono Franciszkowi Głowackiemu, który zasłynął w piłkarskiej Polsce odkryciem talentu Jana Tomaszewskiego.