Zwycięstwo z OKS Opatów !!!

Czwarte zwycięstwo z rzędu odnieśli piłkarze Granatu Skarżysko. Podopieczni trenera Marcina Kołodziejczyka w 12. kolejce spotkań świętokrzyskiej IV ligi pokonali przed własną publicznością OKS Opatów 3:1 
 
Spotkanie z drużyną z Opatowa wcale nie było łatwe tak jakby się mogło wydawać. Podopieczni Dariusza Pietrasiaka postawili twarde warunku gry, a początek spotkania należał właśnie do nich. Gospodarze wyszli z szatni ospali, więcej ochoty do gry wykazywali goście. Efektem dobrej gry Opatowa był bramka w 23 minucie, Dawida Strzelca strzałem głową po rzucie rożnym pokonał Dawid Żak. Stracona bramka obudziła piłkarzy Granatu, ruszyli do odrabiania strat i ich ataki przyniosły wyrównanie w 28 minucie, Radosława Partykę, bramkarza gości pokonał Bartosz Sot. Po pierwszej bramce piłkarze Granatu wykonali „kołyskę” dla Tomasza Bartosiaka, któremu urodziła się córeczka. Lider klasyfikacji strzelców nie mógł zgrać w dzisiejszym spotkaniu, pauzował za żółte kartki. 
 
W 40 minucie Bartosz Sot wpisał się na listę strzelców po raz drugi dają tym samym prowadzenie gospodarzom. Trzy minuty później było już 3:1 dla Granatu, Adrian Bednarski strzałem głową pokonał Radosława Partykę, golkipera gości. 
 
W przerwie meczu odbył się konkurs, w którym do wygrania były : piłka z podpisami piłkarzy Granatu, pizza z Pizzerii Crazy Pepe oraz torba i kubek firmy serwis24. 
 
W drugiej połowie kibice bramek już nie zobaczyli, gospodarze posiadali przewagę, stworzyli kilka sytuacji bramkowych, ale nie zmienili już wyniku meczu. 

- Mocno uczulałem chłopaków przed tym meczem. Zaciągnąłem języka odnośnie drużyny z Opatowa, to jest zespół bardzo mocny fizycznie. Każdą górną piłkę przegrywaliśmy, mówiłem moim zawodnikom, że musimy wyjść i walczyć. Jak chcemy trzy punkty musimy iść na bitwę. Mieliśmy problemy z utrzymywaniem się przy piłce, straciliśmy bramkę, ale na szczęście dobrze zareagowaliśmy i wreszcie było widać, że szybko wyszliśmy jako zespół na prowadzenie. Druga połowa to już było kalkulowanie, nie otwieraliśmy się za bardzo, wiedzieliśmy że ten zespół jest do końca groźny, ale utrzymaliśmy do końca korzystny wynik – powiedział po meczu Marcin Kołodziejczyk, trener Granatu Skarżysko. 


W trakcie meczu kibice Granatu wywiesili transparent „Chcemy stadionu dla dumy regionu". Wcześniej złożyli petycję do prezydenta miasta (ponad 1000 podpisów) , w której zwracają się do włodarza miasta o modernizację infrastruktury sportowej ( więcej na ten temat napiszemy w osobnym artykule). 

- Przyłączamy się do kibiców. Nie wyobrażam sobie, żeby taki klub jak Granat Skarżysko, gdzie naprawdę to jest silny zespół w naszym województwie miał najgorszą infrastrukturę w województwie, to nie napawa optymizmem. Granat zasługuje na to, żeby mieć lepsze warunki, dla nas piłkarzy, ale przede wszystkim dla dzieci, które mają tutaj się uczyć - zaznacza Marcin Kołodziejczyk. 

 
W 13 kolejce spotkań Granat Skarżysko zagra na wyjeździe z Hetmanem Włoszczowa. 

Granat Skarżysko - OKS Opatów 3:1 (3:1)

0:1 Dawid Żak 23
1:1 Bartosz Sot 28
2:1 Bartosz Sot 40
3:1 Adrian Bednarski 43

Granat: Strzelec - Gwóźdź, Kędra, Bednarski, Dudzik - Papros, Kołodziejczyk (77. Szewczyk), Krzymieński (66. Miller), Gurski (83. Wasik) - Rzeszowski (89. Gładyś), Sot (81. Głowaczewski). Trener Marcin Kołodziejczyk.

OKS: Partyka - Łowicki (71. Żelaszczyk), Sidor, Trojanowski (77.Ożdżyński), Rusak - Frańczak, Łata, Jasiński, Szewczyk (86. Cholewiński) - Żak (70. Orłowski), Rutkowski (77. Smoliński). Trener: Dariusz Pietrasiak.

Sędziował: Michał Jagiełła (Starachowice) 


Wyniki 12 kolejki: Lubrzanka Kajetanów – AKS 1947 Busko Zdrój 2:3, Star Starachowice – Naprzód Jędrzejów (spotkanie odwołane z powodu zagrożenia epidemicznego), Wierna Małogoszcz – Neptun Końskie 2:0

Niedziela : Alit Ożarów – Łyscia Bodzentyn, Partyzant Radoszyce – Czarni Połaniec, Olimpia Pogoń Staszów – Orlicz Suchedniów,. GKS Rudki – Moravia Morawica, TS 1946 Nida Pińczów – GKS Nowiny, Spartakus Daleszyce – Hetman Włoszczowa.