Drugi z rzędu przegrany mecz Granatu w podobnym stylu


Piłkarze Granatu Skarżysko w ramach 2. kolejki RSActive IV ligi świętokrzyskiej po raz pierwszy w tym sezonie zagrali przed własnymi kibicami. W pojedynku z tegorocznym beniaminkiem rozgrywek Spartą Kazimierza Wielka, górą byli goście którzy wygrali 2:1, mimo że do przerwy na prowadzeniu byli trójkolorowi po bramce Adama Hamery w 31min dla którego było to debiutanckie trafienie w barwach naszego klubu. Niestety dla Skarżyszczan była to druga ligowa porażka w nowym sezonie i trzeba dodać że przebieg meczu iście przypominał spotkanie inauguracyjne z Hetmanem Włoszczowa.


Pierwsza połowa dla Granatu, dobra gra okraszona zdobyciem bramki przez wspomnianego Hamere, który mógł strzelić jeszcze jedną bramke w pierwszej części, lecz strzał przewrotką minął minimalnie bramkę gości. Po gwizdku sędziego oznaczającego przerwę, nic nie zapowiadało by coś mogło się w tym meczu niepokojącego wydarzyć dla gospodarzy.

Niestety druga połowa to coraz lepsza gra Sparty, i co raz większe cofnięcie sie do defensywy Granatu. Z upływem kolejnych minut trójkolorowym brakowało sił, zmiany jakich dokonał Dawid Sala również nie przyniosły wymiernych korzyści. Błędy w obronie w końcówce meczu skutkowały zdobyciem bramek dla przyjezdnych. Najpierw w 78min. po zagraniu piłki ręką przez Michała Wasilewskiego, sędzia zawodów Tomasz Żołądek wskazał na 11 metr i pewnym egzekutorem karnego okazał się Karol Stanek doprowadzając  do remisu. Gdy wydawało się że podziałem punktów zakończy się ten pojedynek, w 90min. i dobrze rozegranym rzucie rożnym przez Spartę gola dającego wygraną strzelił Milosz Karnia i to ostatecznie Kazimierzanie wywieżli z Rejowa komplet punktów.

Po meczu niezadowolenia z wyniku nie krył kapitan Granatu Błażej Miller, który podkreślił że po raz drugi prowadzimy w meczu do 80min i finalnie tracimy jakikolwiek punkt, na pewno bolą takie porażki. Pierwsza połowa pokazała że potrafimy grać dobrze i być stroną przeważającą niestety w drugiej części przy pojawiającym się zmęczeniu i błędach w obronie tracimy głupio bramki. Potrzebujemy jeszcze czasu by lepiej się ze sobą zgrać a korzystne wyniki jeszcze przyjdą.

W kolejnym spotkaniu (niedziela 18 sierpnia godz.17:00) Granat zagra na wyjeździe z drużyną Spartakusa Daleszyce.

2 kolejka (czwartek 15 sierpnia)

Granat Skarżysko - Sparta Kazimierza Wielka 1:2(1:0)
1:0 Adam Hamera 31min
1:1 Karol Stanek 79min(karny)
1:2 Miłosz Karnia 90min

Granat: Błażej Miturski - Bartłomiej Drabik (60.Michał Kiełbasa), Dawid Drachal, Dawid Tutaj, Michał Wasilewski (ż.k.), - Wiktor Bartoszek, Igor Młodawski (80.Bartosz Wożniak), Bartłomiej Papros (70.Igor Romelczyk), Jakub Chrzanowski, Adam Hamera (72. Igor Krzepkowski), Błażej Miller

Krystian Miernik