Mecz przyjaźni dla Staru, Granat znowu bez punktów

W środę, 31 sierpnia, piłkarze Granatu Skarżysko podejmowali na własnym stadionie lidera świętokrzyskiej Hummel IV ligi Star Starachowice. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem gości 3:0. Granat przegrał drugie spotkanie z rzędu.

Po ostatniej porażce Granatu w Klimonotowie kibice liczyli na punkty w starciu z liderem ze Starachowic, choć zadanie było niezwykle trudne, podopieczni trenera Tadeusza Krawca wygrali wszystkie mecze zdobywając komplet punktów i strzelając 19 bramek. Warto dodać, że Granat w meczach ze Starem, które rozgrywane były w Skarżysk nie przegrał od sezonu 1964/65. W sumie odbyło się dwanaście takich spotkań, osiem z nich zakończyło się zwycięstwem Granatu, w czterech padł remis.

Mecz obejrzało ponad 300 kibiców, obecni byli też mieszkańcy Starachowic z prezentem miasta Markiem Materkiem na czele. Fani obu ekip zorganizowali doping z oprawą.

Już na początku meczu gospodarze mogli wyjść na prowadzenie, Kamil Uciński znalazł się w świetnej sytuacji, jednak zabrakło skuteczności. Później to goście mogli objąć prowadzenie po groźnej akcji całego zespołu. Od 15. minuty Granat grał w osłabieni, czerwoną kartkę za faul taktyczny otrzymał Bartosz Styczyński. Mimo osłabienie gospodarze nawiązywali walkę z mocnym zespołem Staru. Podopieczni Tadeusza Krawca mieli trzy świetne okazję do strzelenia bramki, na szczęście ich nie wykorzystali. Pod koniec pierwszej połowy piłka wpadła do bramki Granatu, ale arbiter dopatrzył się pozycji spalonej. Na przerwie obie ekipy schodziły przy bezbramkowym wyniku.

Licznie zebrani kibice pierwszą bramkę zobaczyli w 54. minucie meczu, Piotr Mikos przymierzył w okienko, i rozgrywający 50. spotkanie w barwach Granatu. Dawid Strzelec musiał wyjmować piłkę z siatki. Później Granat się odsłonił nie mając nic do stracenia, to kosztowało ich kolejne bramki. W 67. minucie Piotr Stefański skutecznie zamknął akcję wyprowadzoną prawą stroną, zrobiło się 2:0 dla gości. Wynik mecz ustalił Michał Grunt w 83. minucie spotkania. Gospodarze nie odpowiedzieli żadną bramką.

- Czerwona kartka ułatwiła nam zadanie, jak by się to potoczyło trudno powiedzieć . Trzy bramki, które zdobyliśmy świadczą o tym, że jesteśmy w tak zwanym gazie, wygrywamy piąty mecz z rzędu. To był najtrudniejszy przeciwnik, z którym do tej pory graliśmy. Cieszę się z tego, że zdobyłem tu trzy punkty, bo historia spotkań Granatem a Starem jest zatrważająca słaba jeśli chodzi o mecze w Skarżysku, udało się w końcu przełamać tą hegemonie Granatu u siebie – powiedział Tadeusz Krawiec, trener Staru.
 
- Źle dla nas zaczął się ten mecz, po własnym błędzie otrzymujemy czerwoną kartkę, i od 15 minuty gramy w dziesiątkę z tak klasowym zespołem jak na ten poziom rozgrywkowy. Mimo to, po pierwszej połowie schodzimy z korzystnym wynikiem 0:0, i choć graliśmy bez jednego zawodnika nie było widać aż takiej różnicy. Dobrze się organizowaliśmy, pracowaliśmy i chwała chłopakom za to. W drugiej połowie nic nie wskazywało na to, że możemy popełnić prosty błąd a jednak, traciliśmy bramkę na 1:0, później troszkę się otworzyliśmy, zaryzykowaliśmy, konsekwencją były kolejne bramki dla gości. Ale jestem zadowolony z postawy zespołu, po prostu źle nam się mecz ułożył, czerwona kartka ustawiła ten mecz. Szkoda, wielkie ukłony dla moich zawodników, mimo niekorzystnego rezultatu zostawili dzisiaj wszystko na boisku – mówił po meczu trener Marcin Kołodziejczyk.

W 6. kolejce spotkań Granat zagra na wyjeździe z Moravią Morawica (niedziela, 4 września, 16.00)
 
Granat Skarżysko - Star Starachowice 0:3 (0:0)
 
0:1 Piotr Mikos ‘54
0:2 Piotr Stefański ‘67
0:3 Michał Grunt ‘84
 
Granat: Dawid Strzelec — Oskar Gwóźdź, Bartosz Styczyński, Jakub Hińcza, Wiktor Bartoszek (58. Krystian Wierzchanowski), Karol Dudzik, Bartłomiej Papros, Kacper Gładyś (68. Maciej Walkowiak), Filip Kaczmarski (58. Jakub Gurski), Kamil Uciński (67.Błażej Miller), Bartosz Sot (85.Kacper Goździk). Trener Marcin Kołodziejczyk.
 
Star: Michał Nowak — Bartosz Gębura, Włodzimierz Puton, Jakub Nowocień (78. Michał Grunt), Marcin Kaczmarek (78. Patryk Kosztowniak), Piotr Stefański (68. Kacper Ambrozik), Mateusz Jagiełło, Szymon Hajduk, Maciej Styczyński, Piotr Mikos (80. Jakub Jaśkiewicz), Przemysław Śliwiński (87. Michał Kozakiewicz). Trener Tadeusz Krawiec.

Sędziował: Marcin Szrek (Kielce)

Wyniki 5. kolejki (31 sierpień): Wierna Małogoszcz – Sparta Kazimierza Wielka 5:0, Alit Ożarów – Orlęta Kielce 1:0, Góral Górno – Pogoń Staszów 0:2, GKS Rudki – Orlicz Suchedniów 2:0, Neptun Końskie – GKS Nowiny 3:0, Nida Pińczów – AKS Busko Zdrój 0:0, Stal Kunów – Moravia Morawica 0:1, Spartakus Daleszyce – Klimontowianka Klimontów 2:2